szybkie menu: wstęp - recenzje - modyfikacje - foto - retro audio - podstawy - mody instrukcje - inne - linki

  Wstęp

 Strona główna
 Allegro i CDMODS
 Co ja tu robię?
 po co modyfikować?
 czego się spodziewać?
 jaki odtwarzacz się nadaje?
 modyfikować czy nie?
 praktyka i popełniane błędy
 muzyka... gra...
 Tuning Kina DOMOWEGO
 Historia CD
 CD / DVD Audio / SACD
 Części audio
 

Kondensatory

 

Rezystory

 

Wzmacniacze operacyjne

 Lista - DAC (przetworników)
 Lista - CLOCK (zegarów)
 Przetworniki - lista PDF
   
  Recenzje / Redomendacje
Marantz CD53 CDmods
AUDIOTRAK PRODIGY 7.1
Harman Kardon HD 750 tuning CDmods
DENON DCD 3300
tuning CDmods
   
  Modyfikacje
3D LAB CD12
Cambridge Audio Azur 640C
Cambridge Audio D500 SE
Denon DCD 425
Denon DCD 735
DENON DCD 1500 mk2
DENON DCD 1520
DENON DCD 1560
DENON DCD 3300

Harman Kardon HD 750
Kenwood P-7050
Marantz CD 10
Marantz CD 40
Marantz CD 50
Marantz CD 53
Marantz CD 57 mk2
Marantz CD 56
Marantz CD 63 KI
Marantz CD 67 SE
Marantz CD 67 mk2 SE
Marantz CD 4000
Marantz CD 6000
Marantz PM7000
Marantz PM8000
Nad C521i
Nad C541
Nad C542
Nad 7020 Amp
Philips CD 610
Philips CD753
Pioneer DVD 737
Pioneer VSX 859
SONY CDP-950
SONY CDP X333ES
SONY CDP X339ES
Yamaha CDX 596
Yamaha Pianocraft
Dual CD100 RS
   
  Foto
Onkyo DX-7210
Philips CD 471
Marantz CD 67 MK2
Marantz CD 273
Sony MXD-D3
Technics SL-PG 580A
   
  Retro Audio *****
Sansui AU-517
Sony TA-5650 VFET
Sony STR- 6800
Sansui S-9 tuner
   
  Podstawy
budowa odtwarzacza CD
potrzebny sprzęt
wygrzewanie
   
  Mody instrukcja
laser i transport czyszczenie
wytłumienie
wzmacniacze operacyjne
kondensatory
seperacja zasilania dla DAC'a
stabilizatory napięcia
clock
gniazdo IEC
gniazda RCA (cinch)
wymiana diód prostowniczych
wymiana kabla sieciowego
dodatkowe zasilanie
sekcja słuchawkowa
prosty filtr sieciowy w CD
   
  Inne
Księga Gości
o mnie i sprzęcie
   
  Linki
www.audiostereo.pl
www.fmtunerinfo.com
www.audioasylum.com
www.audiokarma.org
www.tnt-audio.com
www.hifi.pl
www.republika.pl/audioton
   

Tuning: CAMBRIDGE AUDIO AZUR

Odtwarzacz ze stajni CA. W porównaniu do D500SE - lepiej zbudowany. Na plus toroidalny transformator, dwa przetworniki Wolfson. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie brak tego "czegoś". CD w oryginale nie wciąga, jest jak na moje ucho męczący. Brak tu jakiejkolwiek magii w dźwięku. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest źle rozwiązane zasilanie, mnóstwo kondensatorów bocznikujących, (podobnie jak w D300/D500SE), fatalne kondensatory na wyjściu oraz parę innych szczegółów. Zabieramy się za modyfikację.
W celu poprawy brzmienia wykonano następujące modyfikacje:01. Wymiana kondensatorów w torze 02. Wymiana kondensatorów zasilających pracę przetworników 03. Wymiana kondensatorów filtrujących zasilanie opampów 04. Dodanie 12 kondensatorów filtrujących zasilanie opampów 05. Wymiana kondensatora filtrującego zasilanie zegara 06. Usunięcie kondensatorów bocznikujących 08. Wymiana sygnałowych zworek metalowych i ścieżek na srebro 09. Instalacja podstawek precyzyjnych - wymiana wzmacniaczy operacyjnych

Opinia właściciela: Odtwarzacz nabrał już całkowicie rumieńców, pozostaje mi potwierdzić jedynie to co wcześniej o nowym brzmieniu napisałem. Pokuszę się jednak o kilka dodatkowych refleksji. Czytelność i separacja instrumentów w średniej części pasma, co po raz kolejny podkreślę, ustanowiona została na niezwykle wysokim poziomie. Wcześniej, kiedy następowało spore zagęszczenie dźwięków, w utworach o rozbudowanym instrumentarium-pojawiał się chaos, brak czytelności połączone na dodatek z osuszeniem i ostrością. Teraz, przy silnym nasyceniu środka i osiągnięciu sporej masy dźwięku środek zachowuje się bardzo spokojnie, precyzyjnie lokując instrumenty na właściwych miejscach. Wysokie tony - praktycznie bez zastrzeżeń - ocieplenie całego zakresu wpłynęło na nie bardzo pozytywnie. Odnosi się wrażenie jakby zostały wypolerowane, oszlifowane z wszelkich nierówności-zachowując wysoką, charakterystyczną dla tego CD ilość informacji. Bas znacznie zyskał na masie, jest potężny i schodzi bardzo nisko-prawdę mówiąc nie spodziewałem się aby moje monitory potrafiły go aż tyle wygenerować. Wrażenie ogólne jest wraz z każdą następną przesłuchaną płytą coraz lepsze-odtwarzacz wyraźnie przynależy już do urządzeń o 1-2 klasy wyższych. Co do przestrzeni, zauważam poprawę i podejrzewam, że w pomieszczeniu dysponującym lepszymi warunkami akustycznymi i większą możliwością manewru kolumnami - zmiany byłyby bardziej słyszalne. To tyle. Nadmienię, że decyzję o tuningu Cambridge'a uważam za bardzo trafną. Dobra robota-brawo!    

  Tak wyglądał CD przed modyfikajcą.