Tym razem Yamaha na stole. Zawsze byłem uprzedony do tej firmy.
Co w środku? Niezbyt imponująco. Kiepsko zaprojektowane, troche
bez ładu i składu. Niektóre linie zasilające są prowadzone przewodami!
Z jednej strony może i dobrze ale z drugiej to chyba nie o to chodziło.
To nie wzmacniacz tylko CD. Przetwornik pochodzi od Analog Devices.
Trochę kondensatorów Nichicon i Rubycon. Reszta jak na zdjęciach.
Co zostało zmienione?